Z powodu meczów reprezentacji w ten weekend, najwyższe europejskie ligi nie grały (w tym Ekstraklasa). W związku z tym był to idealny czas, by po półrocznej przerwie ponownie zagościć na wrocławskim czterotysięcznym stadionie obok ZOO. Wraz ze mną na meczu był Krzysztof M. (kristoflos), znany z tego, że nie jest turystą stadionowym, ale dla Ślęzy zrobił wyjątek.
Ślęza Wrocław – Piast Zawidów 1:1
data: 08.10.2011
V liga Dolnośląska (według „normalnego” nazewnictwa; więcej na ten temat poniżej)
Intakus Park
widzów: około 80
Bramki:
1-0 Janas 44'
1-1 Grabowski 87'
Ślęza: Gąsiorowski, Wróblewski, Kątny (Szymiczek 12'), Rejmer, Stadnik, Brusiło, Jaskólski (Synowiec67'), Janas, Wiaderkiewicz, Pałys (Grabowski87'), Kosztowniak (Żarski81')
Piast: Gilewski, A.Gorzka, Kazimierski, Wożny, Wichowski, Tylutki, Tkaczyk, Michalkiewicz, Ryż (Baran71'), Sareło (K.Gorzka46'), Grabowski
Subiektywna ocena spotkania:
poziom spotkania: 7/10
stadion: 4/10